jeanetelife

MOJE TRICKI NA DEKORACJE ŚWIĄTECZNE.

Wydaje się, że z roku na rok coraz trudniej poczuć magię świąt, ale dekorowanie domu pomaga mi w tym najlepiej! Nic tak nie wzmacnia świąteczny klimat, jak ozdabianie domu w światełka, ciepłe koce i świece, kiedy w tle lecą zimowe hity. Często mnie pytacie, gdzie kupuję elementy do świątecznej aranżacji. W tym wpisie opowiem Wam o swoich ulubionych rzeczach, które koniecznie muszą znaleźć się w domu na święta!

Żywa choinka. Całkowicie rozumiem, jeżeli preferujecie sztuczne drzewka, ale polecam zaopatrzyć się chociażby w kilka żywych gałęzi. Postawcie je w wazon, udekorujcie w małe bombki i cieszcie się świątecznym aromatem choinki.

Wianek świąteczny. Jedna z najbardziej tradycyjnych, a przy tym bardzo uniwersalnych dekoracji. Wianek można powiesić na drzwiach zewnętrznych, nad kominkiem czy wraz ze świecą ozdobić stół. Nasz wianek kupiliśmy w TK Maxx.

Świece zapachowe. Dla mnie absolutny must have! Jakie zapachy kojarzą się Wam ze świętami? Dla mnie to grzane wino, mandarynki, pierniczki, jabłko i cynamon, goździki. Świecę idealnie uzupełni świąteczny świecznik lub jego odpowiednik, na przykład takie choinki z Makro.

Plakaty. O mojej miłości do plakatów już dawno wiecie, bo mam je nawet w swoim sklepie www.instaksiegarnia.com. Świąteczne plakaty to bardzo łatwy sposób na upiększanie swojego wnętrza. Mogą to być grafiki z klimatycznymi hasłami lub obrazki z symbolami świąt.

Papierowe gwiazdy. Prosta i tania, a jednak bardzo efektowna dekoracja. Można je zawiesić dosłownie w każdym miejscu. Moim zdaniem jest to element, który może umilać wnętrze nie tylko na Boże Narodzenie, ale przez cały rok.

Światełka. Świąteczne lampki to najlepszy sposób na rozjaśnianie długich zimowych wieczorów. Do tego można wymyślić milion sposobów na dekorowanie wnętrz za pomocą lampek! Oczywiście możemy ozdobić nimi choinkę, ścianę, okno, a nawet stół czy łóżko. Kilka dni temu na Instagramie pokazałam ciekawy pomysł na dekorację telewizora za pomocą lampek na druciku, zasilanych bateriami, i taśmy bezbarwnej. Wygląda bajecznie!

Lubicie dekorować dom na święta? Macie swoje tricki?

Komentarzy: 0  jeanetelife

NASZ WYMARZONY DOM. Q&A.

Dom był naszym największym marzeniem, ale też się okazał najtrudniejszym wyzwaniem. Entuzjazm i radość podczas kupna zmieniały się załamaniem i rozczarowaniem w trakcie wykańczania. Od początku wiedziałam, że nie będzie łatwo, ale nie wyobrażałam sobie, ile to będzie kosztować nam nerwów! Teraz kiedy jesteśmy na etapie remontu, postanowiłam podsumować pół roku pracy i odpowiedzieć na Wasze pytania. Być może moje doświadczenia będą dla Was pomocne.

Początek wszystkiego

Nasza przygoda z domem zaczęła się dość dawno, czyli ponad rok temu. W zeszłym roku już mieliśmy prawie kupiony inny dom, ale po wizycie ekipy remontowej przed wyceną zrezygnowaliśmy. Okazało się, że w „pokoju Sary” przy balkonie wszedł grzyb, a był to nowy dom! Deweloper nie miał nawet w planach naprawy izolacji balkonu, odpowiedział tylko: „W Piasecznie też tak budują”. Zanim kupicie dom, zainwestujcie w kogoś, kto Wam wszystko sprawdzi, najlepiej żeby to był inspektor budowlany.

W kwietniu tego roku kupiliśmy pod Warszawą dom od dewelopera w stanie surowym zamkniętym. Wszystkie formalności przypadły na okres lockdownu, dlatego trwały one długo. Urzędy były zamknięte, a dokumenty przechodziły kwarantannę. Dlatego jeżeli się decydujecie na kupno domu w dzisiejszych czasach, polecam uzbroić się w cierpliwość.

Bardzo dużo pytań dostaję o budżet. Moja odpowiedź jest prosta: pamiętajcie, że słowo budżet przy budowie domu nie istnieje 🙂

Projekt i wykończenie

Projekt naszego domu jest najczęstszym pytaniem w moich wiadomościach. Jest to projekt indywidualny wybrany przez dewelopera lokalnego. Nie wykonuje on prywatnych zleceń i nie mogę się dzielić projektem, ale całe wnętrza można zobaczyć na wyróżnionych relacjach na Insta.

Z kolei mogę się podzielić projektami wnętrz. Wszystkie wizualizacje znajdziecie na blogu w kategorii „Nasz wymarzony dom”. Ilona Wysocka urzeczywistniła wszystkie nasze pomysły i stworzyła niesamowite projekty salonu, kuchni, pokoju Sary, sypialni i łazienek.

Jeżeli chodzi o bardziej konkretne parametry domu, to opowiem o nich krótko w punktach 🙂

  1. Metraż. Dom ma 180 m2.
  2. Elewacja. Początkowo na elewacji były deski, ale zrezygnowałyśmy z nich, bo nie lubimy drewna. Obecnie mamy gładką elewację wykończoną tynkiem.
  3. Okna. Były one wstawiane przez dewelopera. Nie mieliśmy wpływu na ich wybór, więc nie polecę Wam.
  4. Podłoga. Na górze planujemy ułożyć parkiet, natomiast na całej powierzchni dołu będzie posadzka poliuretanowa. Pamiętajcie, że przy tego typu podłogach najważniejszy jest Wykonawca. Koszty również zależą od Fachowca.
  5. Ogrzewanie i klimatyzacja. Jako rodzaj ogrzewania wybraliśmy pompę ciepła. Dlatego nie wiemy, czy będziemy montować klimatyzację, bo pompa ciepła ma opcję chłodzenia latem. Zobaczymy, czy to wystarczy.
  6. Rekuperacja. Nie zdecydowaliśmy na rekuperację ze względu na kubaturę domu.

Często takie typowe „techniczne” kwestie pokazuje u siebie na Stories, dlatego zapraszam wszystkich chętnych do oglądania. Już niedługo opowiem Wam o ogrodzeniu!

Święta w nowym domu?

Obecnie jesteśmy na etapie remontu. Jeżeli śledzicie moje Insta Stories, wiecie, jakie mieliśmy przygody. Po umówieniu się z ekipą następnego dnia nikt już nie odbierał telefonu! Po kilku tygodniach zmagań podpisaliśmy umowę z firmą budowlaną. Mam nadzieję, że już nas nie zawiodą!

Możecie myśleć, że jestem zbyt optymistyczna, ale planujemy się wprowadzić przed świętami. Ścigamy się z czasem i robimy wszystko, żeby tak się stało. Jednak mówiąc szczerze, nie wierzę, że już wkrótce ta historia się skończy i zacznie się zupełnie nowa… w domu marzeń.

Komentarzy: 19  jeanetelife

NASZ WYMARZONY DOM. MOJA ŁAZIENKA.

Jest i ona! Ostatnia łazienka w naszym domu.

Myślę, że kolor przewodni w łazience nie będzie dla nikogo zaskoczeniem. Coś czuję, że biel będzie motywem przewodnim, ale akurat w łazience planuję bawić się kolorami dodatków.

Łazienka na górze jest cała w skosie, do tego dużą jej część zabiera komin, który Ilona Wysocka sprytnie schowała pod lustrem.

Jeżeli Grzesiek może spokojnie żyć bez wanny, dla mnie to był najważniejszy wymóg. Zdecydowaliśmy na elegancką wannę wolnostojącą, która nadaje łazience niepowtarzalny styl i funkcjonalność. Oczywiście ten pokój ma mieścić wszystkie moje kosmetyki oraz posiadać duże lustro, żeby codzienna pielęgnacja sprawiała jeszcze większą przyjemność! Dlatego też wybrałam biały kolor i dużo światła. Podejrzewam, że po stresie, który przeżywamy na budowie, ta łazienka będzie moim wybawieniem. Coś mi podpowiada, że będę tam spędzać godziny.

Komentarzy: 5  jeanetelife

NASZ WYMARZONY DOM. SALON I JADALNIA

Kto z Was pamięta nasze poprzednie mieszkanie, będzie wiedział jaki klimat lubimy ☺ Biało, czysto, a niektórzy pewnie powiedzą, że sterylnie i mało przytulnie. Nasza 2ka właśnie w takim wnętrzu jasnym czuje się najlepiej! Nawet czasami się śmiejemy, że to aż niewiarygodne, że podoba nam się wszystko to samo! Nie ma mowy o sprzeczkach! Przyświeca nam jedna wizja, którą Ilonka Wysocka przeniosła na wizualizację. Jest dokładnie tak jak sobie wymarzyliśmy!

Uprzedzając pytania podłoga to posadzka poliuretanowa, którą mieliśmy już możliwość sprawdzić. I u nas sprawowała się bardzo dobrze, ale pamiętajcie, że przy tego typu podłogach najważniejszy jest Wykonawca. Nasz Fachowiec poprawiał podłogę 3 razy, aż wyszło idealnie! Tego typu podłogę należy zabezpieczyć specjalnym lakierem, bezbarwnym, ale też odpornym na UV, aby nie żółkła od słońca. Do pielęgnacji mieliśmy specjalny preparat do mycia tego typu powierzchni. Jeżeli będziecie miały więcej pytań to chętnie odpowiem na nie w komentarzach ☺

Komentarzy: 15  jeanetelife